Otóż - czas przedsesyjny to czas wzmożonej kreatywności (tej poza-naukowej).
Poniżej rezultaty mojego pierwszego podejścia do filcowania na mokro. Dwa pokrowce na telefon, jeden ma podszewkę, a drugi nie.
Ten drugi, bez podszewki, taki bardziej obły :)
Swietny pomysl i cudne kolory!
OdpowiedzUsuńKolory rewelacyjne!!!!
OdpowiedzUsuńHania & Aldona, dziękuję ;D
OdpowiedzUsuńciepłe kolory... ciepłe etui :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i rewelacyjne wykonanie:)
OdpowiedzUsuń